Obsada ~180l "Black water" proszę o pomoc :) |
Ostatnio zostałem nie miłosiernie objechany za to ,że trzymam apisto (agassizy) i ramirezki w zbiorniku ze żwirkiem ... , skądinąd pewnie słusznie ryby te lubią "przekopywać" podłoże więc powinny być trzymane w akwarium z podłożem drobnym - np piaskek . Zostałem poinformowany ,że mam przestać męczyć ryby i jak najszybciej oddać w odpowiedzialne ręce . Rzecz w tym ,że otordoksyjne podejście do tematu często rodzi skrajności ,jak słyszę akwarium BW to tylko czekać wpisów typu : PH5,5-6 , twardość nie więcej niż 3-4 st niemieckie , woda w kolorze słomkowej herbaty i piaszczyste dno + wypełnienie w postaci korzeni , szyszek olchy , liści dębu itp. , a doborze obsady to nawet nie będę wspominał Nie jestem specjalistą od biotopów i pewnie na sumieniu mam sporo grzechów łącznie z męczeniem ryb ale nie można popadać w skrajności. Maks załóż akwarium z obsadą jak radzą koledzy ,co do PH i Twardości jak masz trochę grosza w kieszeni to kup filtr RO i mieszaj pół na pół z kranówą , ja po takim zabiegu mam twardość na poziomie 9 i 12 ,a PH w okolicy 6,5 . Jak chcesz mieć kwaśniejszą wodę to trochę torfu do kubełka i gitara , ja czasem dodaje do zbiornika kubek "herbatki' z szyszek olchy czarnej - można jesienią sobie na cały rok nazbierać działają odkażająco i obniżają PH. To tyle z domowych metod powodzenia i daj fotki jak założysz bańke |