Akwarium ok. 120l |
Jeśli interesuje Cię Ameryka Południowa a nie chcesz mieć "herbaty" i bawić się z filtrem osmotycznym ,żeby utrzymać KH i HG w wartościach bliskich zeru to polecam spróbować zabawy z wodami przejrzystymi (CW ClearWater). To biotop z wodą o twardości zbliżonej do naszej kranówki może nieco bardziej miękką ,są to wody wartkich strumieni spływających z gór więc krystalicznie czyste , dosyć bystre więc filtracja powinna być wydajna i wymuszać ruch wody. Wody takie są bogate w roślinność więc dla ułatwienia jako podłoże polecałbym ziemie ogrodową + glina + keramzyt ,a na to drobny żwirek z łachami piasku. Oświetlenie powinno być raczej silne ze względu na roślinność ale to jak kto woli dla średniego też można dobrać coś ciekawego (u mnie lotos zielony na ziemi rośnie przy 0,3 W/l) Co do obsady też masz spory wybór - duża część rodziny kąsaczowatych czyli bystrzyki ,zwinniki chyba też pstrążnice część małych pielęgniczek jeśli chodzi o denne to myślę że coś z kirysków i zbrojników też można dobrać Poniżej możesz zerknąć jak w naturze to wygląda http://www.artesub.com/gallery/4552609_PC4fs#!i=527953939&k=wSvHZdN |