Będzie miała miejsce reaktywacja forum, chętne osoby do współpracy zapraszam do pisania na nowego maila KPFA : kpfa@onet.pl


NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CHOROBY , LECZENIE » RYBY PADAJĄ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Ryby padają

  
Kadafix
18.10.2013 19:03:52
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Żnin

Posty: 175 #1628565
Od: 2013-4-2
Witam.
Mam problem, gdyż ryby mi padają, ale od początku.
Tydzień temu przywiozłem do akwarium parkę pielęgniczek ramireza i helenki, ale aż wstyd się przyznać popełniłem ogromny błąd, nie przeprowadziłem kwarantanny :-[ :-[ :-[ ramirezy padły w ten sam dzień. W sobotę parka skalarów zniosła ikrę i stały się bardzo agresywne. w niedzielę wstałem, koło ikry leżą 2 padnięte hokejówki bez żadnych objaw. Pomyślałem, że skalary zatłukły (tym bardziej, że w porę karmienia pływały wszystkie, a gdy wróciłem z karmą jedna już leżała na dnie i po chwili padła). W poniedziałek kolejne zdechłe hokejówki. Zmierzyłem parametry wody, wszystko w normie oprócz NO3 (130mg/l !!!), zrobiłem podmiankę i spadło do 40mg/l. Na następny dzień kolejne ofiary. Co najdziwniejsze ryby wyglądały na zdrowe. Nic nie było po nich widać. A tu kolejne ofiary. Kupiłem CMF i wlałem wg zaleceń. W środę zaczęły padać skalary i wtedy dopiero było widać jakieś objawy. Dziś piątek i padło mi 19 hokejówek, 4 skalary i zbrojnik. Nie mam pojęcia co wniosłem sobie do zbiornika przez mą głupotę...
Objawy:
-u skalarów brak apetytu od środy i przezroczyste odchody ciągnące się za nimi. Chowanie się po kątach, brak agresji wobec siebie (co nie było normalne)
-niektóre hokejówki brak paru łusek jak by od walk, jedna miała ,,zamglonę" oczy
-ślimaki helenki padły
-kiryski spiżowe za to śmigają jak zawsze, żadnych strat, zmian w zachowaniu. Jedynie co to małe zgrubienia na brzuchu.
-samica zbrojnika zdechła, samiec brak zmian w zachowaniu.

Został mi 1 skalar, 1 hokejówka, 7 kirysków spiżowych i zbrojnik niebieski

Co to za choroba, jak jej się pozbyć ???

Planuje w związku z tym restart. Ale co powinienem zrobić, aby pozbyć się tej choroby z akwarium. Wygotować korzenie ? Co z pro soil'em ? Rośliny do wyrzucenia czy mogą zostać?

Proszę o pomoc...
  
Electra19.04.2024 20:57:29
poziom 5

oczka
  
tomeksup
18.10.2013 19:23:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628587
Od: 2012-6-12
1. Co chcesz leczyć CMF'em ? Lejesz na pałę ? CMF jest bardzo szkodliwy i rakotwórczy dla ludzi. Czytałeś, że trzeba napowietrzać i podnieść temp. Używać węgla do wyciągnięcia cmf, kuracja długo trwa i trzeba powtarzać.
2. No3 na poziomie 130mg/l ma prawo zabijać.
3. ślimaki mogły paść od cmf lub metali ciężkich.

Póki nie ma winowajcy to działasz na ślepo.

Przyjrzyj się rybom, może jakieś objawy ?

Ps. Masz co2 lub ro i stosujesz ?
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Kadafix
18.10.2013 20:53:14
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Żnin

Posty: 175 #1628659
Od: 2013-4-2
Wlałem CMF bo wspomaga w walce z grzybami i bakteriami, bo nie miałem pojęcia co się dzieję. Ślimaki padły zanim podałem CMF. Podaje co2 z bimbrowni. Objawy te co napisałem wcześniej: przezroczysty kał ciągnący się za rybami, małe braki w łuskach, brak apetytu, chowanie po kątach. NO3 wróciło do normy, a ryby nadal zdychają. Zaczęło się to od tych nieszczęsnych pielęgniczek i helenek.
  
tomeksup
18.10.2013 21:01:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628662
Od: 2012-6-12
Ogranicz co2 z bimbrowni, bo może gazujesz ryby - jedna przyczyna będzie wykluczona. Zmierz pH. Jeden z użytkowników forum (znawca paletek) coś pisał o pasożytach, które są wydalane z odchodami - poczekajmy na jego zdanie, ma większe pojęcie niż ja.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
AREKWBR
18.10.2013 21:02:08
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Brodnica

Posty: 104 #1628664
Od: 2013-2-8



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
zapewne czeka cię kolego kompletny restart wszystkiego..to mała walka z wiatrakami ...ilu użydkowników tyle będzie oinii co to może byc tak że nic to ci nie da ... jedyne co mi przychodzi to podmiana wody choc by co dzień
  
Kadafix
18.10.2013 21:06:29
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Żnin

Posty: 175 #1628667
Od: 2013-4-2
Bimbrownie uruchomiłem 3 tygodnie temu. Planuje w najbliższym czasie zrobić nowy zacier, bo ten daje mało gazu, więc zagazowania bym nie obstawiał, bo ciężko by było zagazować 250l 1,5l bimbrownią. Obstawiam jakieś pasożyty albo bakterie, ale nie mam pojęcia jakie. Zaczęły padać od czasu tych nieszczęsnych pielęgniczek.

Restart planuje, ale jak. Czy można zostawić dekoracje, podłoże. Korzenie, kamienie można odkazić, ale co z pro soil'em. 240zł to nie tak sobie wyrzucić.
  
tomeksup
18.10.2013 21:20:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628683
Od: 2012-6-12


Ilość edycji wpisu: 1
A może część zacieru z butelki z wodą dostała się do akwarium ? Sprawdź czy w wężykach jest woda.

Ja bym uważał z odkażaniem prosoila, bo może zabsorbować leki - nie jestem pewny. Pro soil ma w sobie nawozy ? Jeśli nie to bym spróbował małą próbkę wygotować 5-10min we wrzątku. To samo z dekoracjami. Bakterie i inne paskudztwa giną w 100st. C.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
pkikul
18.10.2013 21:37:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Grudziądz

Posty: 219 #1628698
Od: 2013-10-6
Co do bimbrowni powiem ci tak miałem 112L i 2 raz zrobiłem zacier nagle zaczęły zdychać ryby okazało się że drożdże miałem stare po których nic nie było widać gazowało normalnie a tu nagle pach ryby padają.

Znajomy powiedział mi że przeterminowane drożdże wydzielają jakiś kwas (bla bla tyle zapamiętałem "kwas)a jeśli dodajesz jeszcze sodę to ponoć dla ryb stare drożdże + soda powodują coś na zasadzie bomby biologicznej w wodzie, co dokładnie nie wiem powiedział mi że do bimbrowni najlepiej używać drożdży z paczki co jest prawdą zacier pracuje znacznie dłużej. W moim przypadku pomogło nie padło później już nic.

Druga moja przykra przygoda to ryby kupione w sklepie "aligator" za każdym razem kiedy tam kupiłem ryby to padły albo one, albo one i cała obsada. Więc może przywlekłeś jakieś chorubsko do swojego akwarium.

Proponuje na kilka dni wywalić bimbrownie z akwarium przestać lać chemię do wody robić codziennie podmiany 10% przegotowanej i odstanej wody, odmulić dno i wywalić gnijące rośliny, Sprawdzić ph czy nie urosło. Zobacz czy ryby nie dostają białych plamek może masz ospę. Przy cmf podnieś tem. do min 30*, napowietrzaj, i używaj światła max 2h dziennie.

Tyle mogę podpowiedzieć od siebie to co ja robiłem jak miałem podobny problem. Oczywiście mogę się mylić nie wypowiedzą się bardziej doświadczeni.
  
tomeksup
18.10.2013 21:47:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628712
Od: 2012-6-12
Gaz przechodzi przez butelkę z wodą, tam ma się oczyścić, jeśli ta woda dostanie się do akwarium to może być niewesoło.

Po co gotować wodę ? Nic to nie zwalczy choroby. Jeśli to zacier to odstawienie pomoże, jeśli choroba to podmiana wody nie pomoże. Grzebanie w dnie uwolni bombę fosforową.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
pkikul
18.10.2013 21:57:03
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Grudziądz

Posty: 219 #1628722
Od: 2013-10-6
Dlaczego gotowana woda bo nie wiadomo co ma w wodzie lejąc czystą możemy wlać za dużo chloru.

Kranówka "prosto z karu" może powodować choroby błony śluzowej.

"Chlor, zwyke obecny w wodzie wodociągowej, oraz zbyt zimna woda, lub zbyt ciepła woda, przyczynia się do zniszczenia koloni bakterii zasiedlających wkład."

"Chlor, za pomocą którego dezynfekuje się wodę wodociągową już w niewielkich stężeniach jest szkodliwy dla ryb. Jony metali ciężkich w wodzie wodociągowej już w niewielkich ilościach są szkodliwe dla zdrowia wszystkich mieszkańców akwarium."

Czyszcząc dno tylko powierzchownie wywalimy dużo odchodów i gnijącego jedzenia któr powoduje znacznie podniesienie No3.
  
tomeksup
18.10.2013 22:26:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628760
Od: 2012-6-12
W kranówie nie nie ma pasożytów ! To jest woda pitna! Najwyżej ma pierwiastki. Żeby chlor ulotnił się musi odstać - to normalne! Współczesna woda nie jest chlorowana a jedynie dodawany tlenek chloru, który się szybko ulatnia.

Wywalisz osady denne (tak to się nazywa). Sedymenty uwolnią potężną dawkę po4 i kto wie czego jeszcze do słupa wody. Wzrośnie BzT i pozabija ryby szybciej niż ta choroba.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Electra19.04.2024 20:57:29
poziom 5

oczka
  
xxradzik
19.10.2013 09:01:12
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wąbrzeźno

Posty: 566 #1628861
Od: 2012-4-17


Ilość edycji wpisu: 1
Moim zadaniem to raczej nie są pasożyty,zgon rybek jest zbyt gwałtowny,tym bardziej że masz gatunki ryb które nie są aż tak wrażliwe na pasożyty.smutny Wszystko się dzieję bardzo szybko,tydzień czasupytajnik
Tym bardziej że nie zauważyłeś żadnych objawów.
Ja bym bardziej obstawiał za jakimś zatruciem(pokarm lub podmiana wody, nie było u Was jakieś awarii wodociągów)
Może też być jakieś przebicie prądu,sprawdź wszystkie grzałki.(Ty po włożeniu ręki możesz tego nie czuć,dotknij jakiegoś kaloryfera jak masz rękę w akwarium, w momencie gdy grzałki grzeją)
Jeszcze co mi do głowy przychodzi,pisałeś że NO3 było 130mg/l może coś z biologią,jakie masz NO2pytajnik może nie przekształca się w NO3 i truje rybysmutny
_________________
Moje akwarium
http://www.kpfa.iq24.pl/default.asp?grupa=163372&temat=237487
Pozdrawiam Rafał :)
  
tomeksup
19.10.2013 11:19:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1628930
Od: 2012-6-12
Chlor a chlorki to dwie różne rzeczy. Żeby chlor ulotnił się trzeba odczekać maks. 24h, już po kilku godzinach jest ok. Nie trzeba kombinować z filtrem albo czekać tydzień czasu - talkie przypadki też były.

_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
janiszem22
19.10.2013 18:53:11
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Lipno/Kwidzyn

Posty: 30 #1629412
Od: 2012-12-21
Ja bym zrobił kompletny restart zanim wszystkie ryby padną, nie ma co się zastanawiać trzeba ratować.
Odnośnie bimbrowni... kiedyś też stosowałem ale z tym moim zdaniem trzeba uważać... teoretycznie powinien wychodzić na końcu CO2, tylko dlaczego to CO2 wali bimbrem? Ja bym nie chciał żyć w takim smrodzie. Pełną butlę na allegro można kupić za 90zł, reduktor z wężami i jakimś prostym zaworkiem za 75zł... może drogo może i nie ale myślę ze warto odłożyć.
  
tomeksup
19.10.2013 19:00:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1629442
Od: 2012-6-12
Jeśli ryby są zarażone pasożytami, to co pomoże restart ?

    janiszem22 pisze:

    tylko dlaczego to CO2 wali bimbrem?


Po to jest druga butla z wodą. Ona ma oczyszczać gaz. Wężyk wychodzący z bimbrowni powinien dotykać dna w butli z wodą, która powinna być w 3/4 pełna.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
janiszem22
19.10.2013 20:03:02
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Lipno/Kwidzyn

Posty: 30 #1629613
Od: 2012-12-21
    tomeksup pisze:

    Jeśli ryby są zarażone pasożytami, to co pomoże restart ?


Racja, ale pod warunkiem że to na 100% pasożyty. Chyba restart jest mniej inwazyjny niż leki. No i wspomniane No3 na poziomie 130mg/l, ciekawe jak inne parametry? Może ryby porostu się zatruły?
Ja bym podmienił i obserwował.... jeżeli coś było w wodzie to po kilku/kilkunastu godzinach powinna być poprawa. Jeżeli nic nie da to można próbować leków.
  
tomeksup
19.10.2013 20:18:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1629661
Od: 2012-6-12
Podmiana 50% najpierw.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
tomeksup
19.10.2013 22:34:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1629765
Od: 2012-6-12


Ilość edycji wpisu: 1
Wkładaj sobie co chcesz i gdzie chcesz. Moje Lt to już dawno HT. Akwarystyka poszła do przodu i jeśli masz ochotę mieć akwarium na przysłowiowych żarówkach z ziemią, to twoja sprawa.

Wiedza jest po to aby ją mieć i jej używać. To o czym piszę: ocet, kwas to są rzeczy przetestowane przez fachowców i znawców. Nikomu nie nakazuję lać chemii ale informuję i szerzę wiedzę aby ludzie wyszli poza akwarystykę lat 80 i 90. Akwarystyka idzie do przodu, wiedza także. Kiedyś były żarówki, teraz wszyscy jadą na ledach. To też zło ?
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Kadafix
20.10.2013 11:45:35
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Żnin

Posty: 175 #1630071
Od: 2013-4-2
Parametry wynosiły
pH 6.8
gh 15
kh 4
NH4 0 mg/l
NO2 0,05 mg/l
NO3 130-po podmianie 40 mg/l
PO4 1mg/l
Fe 0,1mg/l

Nie wiem, co było przyczyną, ale CMF chyba zadziałał, albo zbicie NO3, bo hokejówka która została zachowuje się normalnie, skalar coraz częściej wypływa z kąta i wraca do zachowania sprzed ,,choroby".

Nad butlą zastanawiam się coraz bardziej. I w najbliższym czasie chyba będzie, zależy jak fundusze pozwolą.
  
tomeksup
20.10.2013 12:53:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Bydgoszcz

Posty: 2101 #1630131
Od: 2012-6-12
Ogarnij tą bimbrownię. Może masz źle zrobioną. Daj fotkę butli. Masz zaworki przeciw zwrotne ? Teraz wpakuj węgiel aktywny żeby resztki CMF wyciągnąć. 130mg/l No3 to dawka SMIERTELNA dla ryb i roślin. Nie dziw się, że padły. Wogóle to powyżej 50mg/l no3 już jest niewesoło. Zbijaj dalej no3.
_________________
"Na forum każdy jest specjalistą. Profesjonalista uśmiechnie się czytając bzdury, amator je zastosuje." -cytat Abraham Lincoln
  
Electra19.04.2024 20:57:29
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CHOROBY , LECZENIE » RYBY PADAJĄ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny